
Katharina Grosse, czyli Katarzyna Wielka
I nie, nie chodzi tu o carycę Katarzynę II zwaną Katarzyną II Wielką, samodzielną cesarzową Rosji w latach 1762–1796.
Katharina Grosse to również nie pseudonim artystyczny!
W Polsce praktycznie mało znana, niemiecka, 58-letnia artystka, zasłynęła na świecie przede wszystkim ze swoich dużych, często jaskrawych instalacji. Jest córką również artystki, Barbary Grosse i germanisty oraz Rektora Uniwersytetu w Bochum, Siegfrieda Grosse.
Katharina ma właśnie swoją kolejną wystawę pt.: It Wasn’t Us w Berlin Hamburger Bahnhof, będącym częścią Berlińskiej Galerii Narodowej. Oficjalna nazwa muzeum to „Hamburger Bahnhof – Museum für Gegenwart – Berlin” czyli Hamburger Bahnhof – Muzeum Sztuki Współczesnej- Berlin.
Co do historii tego budynku:
Miasta Berlin i Hamburg zadecydowały w 1841 roku o budowie linii kolejowej między sobą. Ukończenie stacji w Berlinie świętowano w 1847 roku.
W grudniu 1906 r. otwarto tu Królewskie Muzeum Budownictwa i Transportu, później Muzeum Transportu i Budownictwa (zwane też Muzeum Lokomotyw).
Dzisiejsze muzeum sztuki współczesnej mieści się zatem w budynku z lat 40-tych XIXw., jedynym zachowanym budynku jednej z głównych stacji kolejowych Berlina.
Uwaga, Budynek należy do najstarszych budynków dworcowych w całych Niemczech.

Co do artystki, Kathariny Grosse:
Wystawiana jest w całej Europie (łącznie z Biennale w Wenecji i Rosją), ale i na świecie: od Australii poprzez Amerykę Północną czy Południową, aż po Azję, reprezentowanej m. in. przez Gagosian Gallery w Nowym Jorku i Londynie, jak sama mówi o swej twórczości:
„Obraz to po prostu ekran między twórcą a widzem, przez który obaj mogą widzieć procesy myślowe zachodzące na ekranie pod różnym kątem widzenia i w różnym czasie. Pozwala mi to widzieć pozostałości mojego myślenia.”
Katherina Grosse jest powszechnie znana ze swoich obrazów „in situ” (czyli na miejscu/w miejscu) w których jaskrawe, wybuchowe wręcz kolory są nakładane bezpośrednio na wnętrza, architekturę i krajobraz. W procesie tworzenia artystka włącza do swoich prac bieżące wydarzenia i incydenty, otwierając powierzchnie i przestrzenie na niezliczone możliwości medium swojej pracy. Pracując pistoletem natryskowym, jako wyrazem subiektywizmu, tworzy ona wyraźny podział miedzy aktem artystycznym a ręką (rzemiosłem), wyrażając gest jako znak napędowy.
Wprowadzając pistolet natryskowy jako narzędzie do malowania, Grosse zaczęła malować w architektonicznych wnętrzach i na zewnątrz. Pierwszą pracę, monochromatyczną, wykonała w Kunsthalle Bern w Szwajcarii w 1998 r., malując sprayem górny róg galerii w kolorze głębokiej zieleni, która rozciągała się częściowo na dwóch sąsiednich ścianach i na suficie.
Na przełomie lat 90. i 2000 roku Grosse połączyła przecinające się smugi poprzednich prac z chmurami i mgłą, co umożliwił jej pistolet natryskowy. Obrazy in situ rozwijały się w skali, podczas gdy artystka badała płynność i szeroki zasięg medium.
W 2004 roku w Muzeum Sztuki Współczesnej w Houston rozpyliła farbę we wnętrzu galerii i na ubraniach, papierach oraz jajkach i monetach rozrzuconych po podłodze; w Sydney użyła natomiast 27.000 stóp kwadratowych podwieszanej tkaniny, którą owinęła, i zawiązała w poprzek dziewiętnastowieczny budynek przemysłowy.

Wystawę „It Wasn’t Us” w Berlin Hamburger Bahnhof możecie oglądać do 10 stycznia 2021.



W procesie trwającym tydzień powstał rozległy obraz, który wykracza poza salę historyczną w przestrzeń publiczną, rozciąga się na rozległym obszarze za muzeum i ostatecznie trafia na fasadę tzw. Rieckhallen, która została dołączona do muzeum w 2004 roku.



Artystka mówi sama o swojej pracy, iż „wymalowywuje się” z budynku.
Idea, że malarstwo dzieje się nie tylko na płótnie, ale może przeniknąć każdy aspekt naszego otoczenia, ma kluczowe znaczenie dla jej praktyki artystycznej.


Ten kalejdoskopowy, wielowymiarowy świat obrazów łączy kolory i kształty zaprojektowane przez artystę, środowisko naturalne i stworzone przez człowieka, a także zwiedzających jako współtwórców tego wszechogarniającego, żywego kolorowego wydarzenia!
Obiekty wewnątrz wystawy zostały wykonane ze styropianu.

















Wszystkie zdjęcia i wideo są mojego autorstwa.